Dodano: 2017-11-02
Ach! Co to była za dyskusja! Ileż ciekawych spostrzeżeń może mieć młody czytelnik, ile pytań do przeczytanej książki, ile zastrzeżeń, ile emocji w każdej wypowiedzi. Przebywać z takimi odbiorcami dziecięcej literatury to sama przyjemność. Zaskakująca jest też ilość wiedzy jaką posiadają na różne tematy, które w związku z przeczytaną książką pojawiły się w naszej dyskusji.? Młodzi Klubowicze bardzo poważnie podeszli do udziału w dyskusji, wszyscy książkę przeczytali, a nawet przygotowali do niej kalambury i quiz, za co bardzo im dziękuję. To była nasza pierwsza wspólnie przeczytana powieść i pierwsze spotkanie z dyskusją. Jak sami powiedzieli, spodziewali się, że będzie nudno i na szczęście się rozczarowali, bo nudno wcale nie było. Było energetycznie, momentami poważnie, wszyscy z uwagą przysłuchiwali się temu co mają do powiedzenia koledzy lub koleżanki. Był to czas gdy wzajemnie uczyliśmy się czegoś od siebie.
A powodem tego wszystkiego była ?Rutka? Joanny Fabickiej. Pozornie jest to lektura łatwa i przyjemna, ale tylko pozornie. Dla wnikliwego czytelnika odsłania swoje drugie dno, pełne symboli i aluzji, ekscentrycznych postaci. Autorka ukryła w tym drugim dnie prawdę o tragicznych losach żydowskich rodzin podczas II wojny światowej na terenie Łodzi. Zrobiła to w sposób delikatny i przystępny dla młodego czytelnika, tak aby nie przerażając rozbudzić zainteresowanie dziecka tym trudnym tematem. I jak pokazało nasze spotkanie część uczestników chciała dowiedzieć się więcej, a inni nie czuli takiej potrzeby. W trakcie dyskusji uszanowaliśmy te dziecięce potrzeby. ?Rutka? ma to do siebie, że pozwala na różnorodną interpretację, jest wielowątkowa, stwarza ogromne pole do dyskusji z dziećmi i to nie tylko o czymś tak trudnym jak holokaust, ale także o dzieciństwie, miłości, relacjach w rodzinie, samotności, jednym słowem o emocjach. To dzięki takim tekstom, emocje możemy nazwać i je oswoić.
Zdań na temat tej książki było tyle ilu czytelników, jedni umieli odczytać to co ukryte, inni doszukiwali się czegoś zupełnie innego niż zakładała autorka. Jednym przeszkadzały niedomówienia, dla innych były ciekawym elementem fabuły. Jedno jest pewne: ?Rutka? pozostawia po sobie ślad?
Irena Szczypek
moderatorka DKK dla dzieci w Chmielniku